wtorek, 23 kwietnia 2013

bla bla bla


Hejka ;)

Wczorajszy dzień był przygotowaniem do diety oczyszczającej. Dziś i jutro jem owoce i warzywa (świeże, na parze itp.). W czwartek to samo+ jogurty i inne przetwory mleczne. Piątek dodaje jeszcze pieczywo.  Wczorajszy bilans był malutki (700 kcal) + 2h chodzenia po mieście (100 kcal spalone).

Pierwszy raz od dawna biegałam. Rano, na świeżym powietrzu (na wsi taki był przyjemny zapach rosy i wgl.) W czwartek też pójdę *.* Bo jutro rano jadę na basen (w tym sauna, jacuzzi itp.)

Dzisiaj na śniadanie zjadłam sałatkę owocową (jabłko, kiwi, pomarańcza, troche arbuza = 250 kcal). Byłam taka głodna, że całą wciągnęłam. Za 1,5 h idę na spotkanie z S. W ogóle to mama się pytała, co dziś robię. Ja na to’ wychodzę z koleżanką ze szkoły - Anetą’. Gdyby dowiedziała się, że z chłopakiem, to byłabym zasypywana toną pytań. Mam nadzieje, że się nie wyda (oczywiście przed rodzicami), że z nim byłam.

Jestem ciekawa, czy wszystko wypali. Mam nadzieję , że nie będzie ‘niezręcznej ciszy’ J

4 komentarze:

  1. Kochana :* Strasznie dziękuję za tak miły komentarz. Nawet nie wiesz jak wileką motywacją by być jeszcze lepszą jest świadomość, że sama kogos motywuję. To cholernie zobowiązujące więc zrobie wszystko by nie zawieść :) Masz świetny plan żywieniowy :)Troszkę zalatuje dietą baletnicy i swietnie bo czytałam, że ma dobry wpływ na organizm :) więc oby tak dalej. super sniadanie ostatnio przeczytalam, ze kiwi jest jednym z najzdrowszych owocow świata wiec wcinaj je smialo bez umiaru! pozdrawiam i sukcesow zycze :*

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja dziś przesadziłam ze śniadaniem ;_; 400 kcal ale połowę spale-może więcej i obejdzie się bez kolacji xD
    Na pewno wszystko wypali ;) Moi rodzice też gdy idę gdzieś z chłopakiem to zasypują mnie pytaniami ;/ noł me gusta, a gdy jakiś do mnie przychodzi i jesteśmy w moim pokoju to co chwila przychodzą ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam nadzieję że było super :) Pyszne śniadanie *.*
    Ojj, zazdroszczę świeżego powietrza!
    I myślę, że jesteś na świetnej drodze! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zdrowy i ładny bilans :)
    podziwiam że chce ci się biegać m ja nie mogę się zmotywować
    powodzenia :)

    http://thinchudosc.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń