Hejka ;)
Dzisiaj 30 min biegania na czczo.
W szkole: bułka z serem (-.-) i warzywami (270 kcal) = robota mamy, oshee slim (50 kcal)
Ob.: talerz zupy warzywnej + nie całe skrzydełko gotowane (200 kcal), kawa z mlekiem (20kcal)
Na kolację zjem grejpfruta (100 kcal)
U mnie straszne zamieszanie głowy, nauka, sprawdziany z całego
semestru i oczywiście dieta z ćwiczeniami. Nie mam na nic czasu, jestem
wiecznie zabiegana. W ogóle nie mam czasu na rozrywkę.. : c Byle do piątku.
Wtedy tydzień do szkoły i caaaały tydzień wolnego *.*
Postępy w diecie, owszem są. Dzisiejsza waga na czczo : 52,9
kg <3 (wzrost 169cm)
Zostały mi dwa kilogramy do osiągnięcia jednego z celów J Mam 10 DNI!
Bilans:
Śń: 2 kromki pieczywa chrupkiego z dżemem (90 kcal)W szkole: bułka z serem (-.-) i warzywami (270 kcal) = robota mamy, oshee slim (50 kcal)
Ob.: talerz zupy warzywnej + nie całe skrzydełko gotowane (200 kcal), kawa z mlekiem (20kcal)
Na kolację zjem grejpfruta (100 kcal)
Razem: 730
kcal
Nie jest źle. Nie przekroczyło 800 kcal, więc jest dobrze. A bieganie przyspieszyło metabolizm. Powodzenia w dalszej drodze! :)
OdpowiedzUsuńJesteś naprawdę super motywacją, dodajesz sił ;) Będę Cię obserwować i trzymać mocno kciuki, bo twój cel już tak blisko ;) ;*
OdpowiedzUsuńzazdroszczę że ci tylko tyle zostało do celu do wymarzonej wagi
OdpowiedzUsuńprzede mną jeszcze długa droga
ładny bilans :)
http://thinchudosc.blox.pl/html