sobota, 12 kwietnia 2014

Hej motylki ! :*

#6 HSGD.
Mogłam dziś zjeść 1100 kcal. Niestety przekroczyłam o 70. Ale spaliłam bardzo dużo J

Bilans:
Śń: pół grahamki + 2 plasterki szynki + 3 kabanosy cienkie + pomidor = 250 kcal

2 śń: pół tosta w liceum (poczęstowali mnie na dniach otwartych ;_;)  - 100 kcal

Ob.: kebab w tortilli (mama kuźwa kazała! ;c  - ona jest kochana, ale nie lubię jej pod względem wmuszania jedzenia) – ok. 700 kcal

Podw: capuccino = 50 kcal

Kol: bakuś (110 kcal)

Razem: 1170 kcal.



Ćw:
·         35 min rolki ( - 200 kcal)
·         6 km biegania (w 40 min) + abs melB (- 350 kcal)

Bilans ostateczny: 610 kcal




Mam straszny problem. Uzależniam się od papierosów .. Każdego poranka myślę o tym, kiedy będzie pusty dom i będę mogła zapalić .. Co z tym zrobić? Nie chce się staczać ;x


A jak u was leci ? 

8 komentarzy:

  1. jeśli chodzi o fajki to mogę przybić Ci piątkę, tak wyglądał mój początek, później tylko jeden papieros przed uczelnią, na imprezach ogromna ilość, jeśli nie chcesz się stoczyć, to tak samo jak z jedzeniem, kontroluj to! ;) :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Bilans super, tak trzymaj.
    Co do papierosów. Sama miałam podobny problem. We wakacje zaczęłam palić. Paliłam średnio po 5 fajek dziennie. Robiłam to, ponieważ czasem zastępowały mi jedzenie. Nie czułam uczucia głodu. Jednak z czasem doszłam do wniosku, że to bzdura i ogromna strata czasu. Teraz palę bardzo rzadko. Owszem, kupuję czasem paczkę, ale starcza mi na miesiąc, bo robię to jedynie w chwilach stresu czy jak jestem zła. Mam tak, że jak chcę to palę, a jak nie - to nie muszę. Może Ty też tak możesz mieć? Pamiętaj, żeby to nie miało nad Tobą kontroli. Jeśli to początek - przerwij jak najszybciej. Nie każdy może to robić, kiedy chce. Niektórzy od razu się uzależniają.

    OdpowiedzUsuń
  3. ile ty masz lat że palisz? Ja mam 15 i całe szczęście, nie palę tego świństwa!
    Dużo kcal, jak dla mnie. :) Ale może ci taka ilość nie szkodzi co mi, od razu brzuch wydęty i gruby :c

    ps.: nie ma czegos takiego ze mama kazała, mama zmusza etc. NIE MA! chcesz schudnąc? to nie jedz nawet jak ktos ci wmusza :)

    Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Kalorii sporo, ale z drugiej strony dużo ruchu.
    Powodzenia. dopiero zaczynam i zapraszam.
    www.ana-somore.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. napisałam do Ciebie, ale nie wiem czy doszło:(
    Bilans nie jest taki zły słońce, jutro będzie lepiej!
    A co do fajek to myślę, że już teraz stopniowo powinnaś je ograniczać. Pomimo, że jestem od Ciebie młodsza to w chwilach stresu też mnie dopadną, nie jesteś sama:*
    Trzymaj sie

    OdpowiedzUsuń
  6. Po co jadłaś kolację po tak sytym obiedzie? Lepiej wydać kasę na fajki niż na żarcie. Fajki nie tuczą, a żarcie tak. Wszystkie modelki palą i jak wyglądają? Ludzie, którzy palą są szczupli. Ja sama znam mnóstwo takich osób (powiedziałabym, że łącznie ze mną, ale ja jeszcze 5 kg z 45 na 40 - 167 cm). Nie ma, że mama kazała. Chciałaś zjadłaś, taka jest prawda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam w domu rygor wojskowy, siedziałam przy tym ponad godzinę i próbowałam dać psu, tyle że nie wyszło ..

      Usuń
  7. też bym pewnie paliła gdyby nie cena papierosów i ich zapach. Zawsze to zajmuje ręce. Trudno pochwalić Twój bilans, ale poprawisz się :)

    OdpowiedzUsuń